| | OFFLINE | | | Post: 590 Post: 30 | Registrato il: 13/08/2004
| Sesso: Maschile | |
|
28/11/2004 19:59 | |
facciamo così per rendere un po' più felici i miei animi scrivo il testo di una delle canzoni che asolto di più ultimamente. (naturalmente il testo lo copiato, mica mica...)
Czekam prawdy nie chcac znac
Nazbyt dziwny jest jej smak, caly czas
Czego pragniesz, czego chcesz?
Juz wiem... uciec przede mna
W myslach chorych tone wciaz
Podswiadomie slysze tez Twój glos
Ale Ty nie mówisz nic
Jak glaz milczysz przede mna
Stapac ponad ziemia choc raz bys chcial
Stapac po krawedzi, gdzie lek i strach
Wierzyc, ze dopiero Twa smierc to start
Ref.
Czuje w sobie gniew
W koncu nadszedl dzien
Czuje w sobie lek
Bezpowrotnie trace Cie
Tone, tone, tone, tone w morzu lez
(Nie bedziesz juz ze mna)
Odejdz, gdy zechcesz znów
(Nie bedziesz juz ze mna)
Zabierz ze soba ból
Skladam skrawki swoich lat
Niecierpliwie czekam zmian obok nas
Oddam dzis co tylko chcesz, co chcesz
Badz tylko ze mna...
Stapac ponad ziemia choc raz bys chcial
Stapac po krawedzi, gdzie lek i strach
Wierzyc, ze dopiero Twa smierc to start
Ref.
Czuje gniew
(Nie bedziesz juz ze mna)
W koncu nadszedl dzien
(Nie bedziesz juz ze mna)
Czuje w sobie lek
Bezpowrotnie trace Cie
Tone, tone, tone, tone w morzu lez
(Nie bedziesz juz ze mna)
Odejdz, gdy zechcesz znów
(Nie bedziesz juz ze mna)
Zabierz ze soba ból
Ale Ty nie slyszysz nic... |
|